Dyrekcja nowotarskiego szpitala przyznaje, że podobny problem już wkrótce pojawi się, jeśli chodzi o pielęgniarki i tu sytuacja będzie zapewne jeszcze gorsza. "Obawiam się, że w ciągu 7-10 lat będzie problem z pielęgniarkami. Młody, wykształcony personel odpływa z Polski. To osoby, które jadą do Skandynawii i znajdują dobrze płatną pracę. Na razie rynek jest nasycony, ale z każdym rokiem będzie gorzej. Obym się mylił, ale jak nie będzie zmiany w wynagradzaniu pielęgniarek i położnych, to będzie problem" - podkreśla Marek Wierzba.
Obecnie większość absolwentek pielęgniarstwa podejmuje pracę od razu poza granicami kraju. Najczęściej w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Hiszpanii. Tam pensja pielęgniarki wynosi kwotowo tyle samo co w Polsce ale... nie w złotówkach a w euro.
ŹRÓDŁO Radio Kraków (Poniedziałek, 19 Stycznia 2015)