Nowoczesne metody leczenia chorób nowotworowych w nowotarskim szpitalu. ROZMAWIAMY z dr Łukaszem Stokłosą, Kierownikiem Oddziału Chemioterapii
Eksperci nie mają wątpliwości – z każdym rokiem w naszym społeczeństwie wzrasta liczba zachorowań na nowotwory. I taka tendencja utrzyma się przez najbliższe dekady. Na szczęście równocześnie medycyna oferuje coraz lepsze, nowocześniejsze metody diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. Ale tutaj niezmiernie ważne jest też, aby każdy pacjent bez względu na miejsce zamieszkania miał możliwość szybkiego podjęcia skutecznego leczenia. Właśnie dlatego Dyrekcja Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu już 9 miesięcy temu uruchomiła Oddział Dzienny Chemioterapii, który umożliwia dostęp pacjentom nie tylko z Podhala, podjąć szybko i skuteczne leczenie w tym zakresie. Rozmowa z dr Łukaszem Stokłosą twórcą i jednocześnie kierownikiem tego Oddziału w nowotarskim szpitalu.

Panie Doktorze – przypomnijmy ile miesięcy funkcjonuje już Oddział Dzienny Chemioterapii?
Minęło właśnie 9 miesięcy odkąd działamy i od razu zaznaczę, że z każdym dniem przyjmujemy niestety coraz większą liczbę pacjentów. Mówię niestety ponieważ rozpoznanie choroby nowotworowej dla każdego człowieka jest trudną i złą wiadomością. Z drugiej strony onkologia robi wielkie postępy i dla coraz większej grupy pacjentów możemy zaproponować całkowite wyleczenie z choroby. Z kolei u pacjentów, którzy zgłaszają się z bardziej zaawansowaną chorobą, możemy zniwelować objawy choroby, wydłużyć czas życia i poprawić jego komfort w przebiegu nowoczesnych terapii.
W przypadku tej dziedziny medycyny co ma fundamentalne znaczenie?
Najważniejsze dla nas jest to, że mamy dostęp do większości z najnowszych terapii onkologicznych, finansowanych w ramach tak zwanych programów lekowych. Nasi pacjenci mają dostęp do spersonalizowanych, dobranych molekularnie terapii celowanych czy immunoterapii. I w naszym szpitalu pacjenci mają dostęp do takiego leczenia w przypadku większości nowotworów. Chorzy mogą być więc leczeni w sposób nowoczesny, zgodny z międzynarodowymi standardami i mam tutaj na myśli nie tylko dostęp do chemioterapii, ale też do wszystkich innych, najnowszych technologii onkologicznych w leczeniu systemowym.
Podkreśla Pan Doktor, że na leczenie zgłasza się coraz większa liczba pacjentów
Tak i użyłem określenia „niestety”, bo gdy ktoś z nas słyszy diagnozę, że „ma raka” to jest to dla niego dramat i niepewność o swoje zdrowie i życie. I tutaj pomijając już fakt jak ważne jest wczesne wykrycie i zdiagnozowanie choroby onkologicznej, to kolejną sprawą jest podjęcie jak najszybciej skutecznego i jak najlepszego dla danej osoby leczenia. Dlatego co prawda działamy jak dotychczas od poniedziałku do piątku w ramach Oddziału Dziennego, ale obecnie w wybrane dni wydłużyliśmy czas pracy do 17:00.
Dostęp do nowoczesnych metod leczenia to jednak nie wszystko
Najważniejsze jest to, że nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie zespół ludzi pracujący na Oddziale Dziennym Chemioterapii. Jestem z niego dumny i z tego, że udało się skompletować profesjonalny zespół lekarski, pielęgniarski i generalnie cały personel, który wspiera pracę naszego oddziału. To panie sekretarki i osoby odpowiedzialne za techniczną stronę działania oddziału onkologii. Dziękuję serdecznie zespołowi pielęgniarskiemu, który bardzo szybko zdobył niezbędne doświadczenie i świetnie sobie radzi w codziennej pracy z naszymi pacjentami. Pacjenci otoczeni są też opieką doświadczonych psychologów, co akurat tutaj jest również niezwykle ważne.
Ale to jak obecnie wygląda i funkcjonuje Oddział Dzienny Chemioterapii to jak Pan Doktor wielokrotnie podkreślał również wkład wielu innych osób.
Dokładnie tak i chcę przy tej okazji podziękować za wielkie wsparcie środowisku onkologicznemu w Małopolsce w powstaniu naszego oddziału i uzyskaniu dostępu do programów lekowych. Jesteśmy młodym oddziałem i rzadko zdarza się, aby w tak krótkim czasie udało się właśnie uzyskać dostęp do programów lekowych. Tu podziękowania za to dla Konsultanta Wojewódzkiego ds. Onkologii Klinicznej jak i też dla Małopolskiego Oddziału NFZ. Jestem też ogromnie wdzięczny Dyrekcji naszego szpitala, która podejmowała wszelkie proceduralne kroki, żebyśmy mieli dostęp do nowoczesnych terapii. Jak rozmawialiśmy pół roku temu, było to w planach, teraz to ogromny sukces, że dysponujemy nimi, co bardzo poprawia efektywność naszej pracy. Dziękuję też osobom spoza zespołu, które nam pomogły w uzyskaniu dostępu do programów lekowych, do realizacji całej kontraktacji z NFZ. Trzeba spełnić szereg wymogów proceduralnych i co naturalne było wiele kontroli z NFZ, żeby uzyskać akceptację.
Jak rozumiem, takie wysokospecjalistyczne leczenie wymaga właśnie wysokich kwalifikacji personelu?
Nasz personel lekarski jest bardzo dobrze przygotowany, to specjaliści onkologii klinicznej. Każdego dnia poszerzamy swoją wiedzę, uczymy się czegoś nowego, bo postęp onkologii jest gigantyczny. Bardzo ważny jest tutaj na równi personel pielęgniarski, bo działamy głównie w systemach domowych infuzji, konieczna są porty naczyniowe. To wymagające, jeśli chodzi o wiedzę pielęgniarek i od strony ich technicznych umiejętności. Widzę, że cały zespół, sztab ludzi świetnie sobie radzi, co jest niezmiernie ważne, jeśli chodzi o efekty leczenia. Dziękuję zespołowi pielęgniarskiemu, lekarskiemu, sekretarkom, paniom odpowiedzialnym za koordynację oddziału i paniom, które dbają o czystość i jakość warunków, w których pracujemy. Każda osoba jest niezbędna i jej wkład w pracy w funkcjonowanie oddziału.
Wrócę do personelu. Patrząc globalnie jest jeszcze jeden problem: na rynku pracy ogólnie brakuje lekarzy i pielęgniarek. O ile takim ośrodkom jak Kraków jest łatwiej, to mniejszym jest trudniej?
Wszystkim placówkom jest teraz trudno i każda z nich ma problemy kadrowe. Ostatnio większy od nas ośrodek w Nowym Sączu się z tym borykał i zwracał się do nas z prośbą o pomoc. Każda pani pielęgniarka, lekarz czy przygotowana sekretarka jest na wagę złota. Widzę, ile to czasu wymagało, żebyśmy mogli powiedzieć, że jesteśmy zespołem, który się wzajemnie uzupełnia i dobrze funkcjonuje. Dlatego im za to dziękuję, że tutaj są, chcą pracować i mam nadzieję, że oni też są zadowoleni. Dobra atmosfera pracy to dodatkowa kwestia, która powoduje, że pacjent otoczony jest możliwie najlepszą opieką. Żyjemy w czasach, gdy każdy pracownik służby zdrowia jest potrzebny.
Jak w weekendy?
W weekendy jeszcze nie funkcjonujemy, nie ma takiej potrzeby. Tu się znowu ocieramy o aspekt kadrowy. Udało się zorganizować komplet zespołu w tygodniu, praca w weekendy to m.in. niezbędny dodatkowy personel. Na razie więc praca od poniedziałku do piątku całkowicie wystarcza , aby zapewnić pomoc medyczną pacjentom, ale wszystko przed nami.