+48 45 95 99 111
Media: potrzebny jest kontrakt na dodatkową karetkę dla nowotarskiego szpitala
2015-02-04
< wróć do aktualności
Czy Podhalański Szpital Specjalistyczny powinien posiadać dodatkową karetkę Pogotowia Ratunkowego podobnie jak placówka w Zakopanem? Na ten temat trwa dyskusja w mediach, w czasie której podnoszona jest sprawa kontraktu na dodatkową karetkę dla Nowego Targu. Chodzi o zwiększone zapotrzebowanie na ambulans w sezonie narciarskim. W tym okresie spora część kontuzjowanych narciarzy z rejonu Białki Tatrzańskiej potrzebuje transportu medycznego.
Czy
Podhalański Szpital Specjalistyczny powinien posiadać dodatkową karetkę Pogotowia Ratunkowego podobnie jak
placówka w Zakopanem? Na ten temat trwa dyskusja w mediach, w czasie
której podnoszona jest sprawa kontraktu na dodatkową karetkę dla
Nowego Targu. Chodzi o zwiększone zapotrzebowanie na ambulans w sezonie narciarskim. W tym okresie spora część kontuzjowanych
narciarzy z rejonu Białki Tatrzańskiej potrzebuje transportu medycznego.
W czasie ferii zimowych do nowotarskiego szpitala trafia dziennie czasem kilkudziesięciu poszkodowanych narciarzy wymagających pomocy medycznej. Bardzo często urazy są tak poważne, że konieczny jest transport karetką pogotowia. Tymczasem szpital w Nowym Targu nie ma w sezonie zimowych kontraktu na dodatkową "erkę", która mogłaby stacjonować i obsługiwać rejon Białki Tatrzańskiej skąd przywożonych jest najwięcej poszkodowanych. - Tu mogę potwierdzić, że z każdym rokiem ilość wypadków wzrasta, jeśli mówimy o sezonie narciarskim – przyznaje dr Jaciek Imioło wicedyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego - Uważam więc, że zasadne byłoby, aby w tym czasie został zakontraktowany dodatkowy zespół i dodatkowa karetka do transportu tych nieszczęśników. Chodzi o ambulans tzw. podstawowy, który by tych nieszczęśników transportował do naszego szpitala albo na Szpitalny Oddział Ratunkowy, albo na Oddział Urazowo Ortopedyczny w przypadku poważniejszych obrażeń. O tym, ile karetek potrzebnych jest w danym regionie decyduje Wojewoda. Precedensem jest już szpital w Zakopanem, który w czasie letniego i zimowego sezonu dysponuje dodatkowym ambulansem ze względu na ilość turystów jaka w tym czasie przebywa na Skalnym Podhalu.
W czasie ferii zimowych do nowotarskiego szpitala trafia dziennie czasem kilkudziesięciu poszkodowanych narciarzy wymagających pomocy medycznej. Bardzo często urazy są tak poważne, że konieczny jest transport karetką pogotowia. Tymczasem szpital w Nowym Targu nie ma w sezonie zimowych kontraktu na dodatkową "erkę", która mogłaby stacjonować i obsługiwać rejon Białki Tatrzańskiej skąd przywożonych jest najwięcej poszkodowanych. - Tu mogę potwierdzić, że z każdym rokiem ilość wypadków wzrasta, jeśli mówimy o sezonie narciarskim – przyznaje dr Jaciek Imioło wicedyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego - Uważam więc, że zasadne byłoby, aby w tym czasie został zakontraktowany dodatkowy zespół i dodatkowa karetka do transportu tych nieszczęśników. Chodzi o ambulans tzw. podstawowy, który by tych nieszczęśników transportował do naszego szpitala albo na Szpitalny Oddział Ratunkowy, albo na Oddział Urazowo Ortopedyczny w przypadku poważniejszych obrażeń. O tym, ile karetek potrzebnych jest w danym regionie decyduje Wojewoda. Precedensem jest już szpital w Zakopanem, który w czasie letniego i zimowego sezonu dysponuje dodatkowym ambulansem ze względu na ilość turystów jaka w tym czasie przebywa na Skalnym Podhalu.
